Jak poznać, że kot jest chory? Na te objawy zwróć szczególną uwagę

Koty są bardzo skrytymi zwierzętami, które nie lubią eksponować to, jak się czują. Dlatego wykrycie chorób u tych zwierząt może być bardzo problematyczne. Nasi pupile często maskują objawy, przez co zdiagnozowanie poważnych chorób będzie bardzo trudnym zadaniem. Dlatego w dzisiejszym artykule sprawdzimy, na jakie sygnały zwierzęcia powinniśmy szczególnie zwrócić uwagę.

Biegunka lub wymioty mogą oznaczać wiele problemów

Bardzo często to naturalna reakcja na spożycie zepsutego jedzenia. Koty mogą cierpieć również po złapaniu myszy, w której ciele znajdowało się wiele pasożytów. Bardzo często nie zauważymy problemu, ponieważ pupil będzie ukrywał się ze swoimi potrzebami. Czasem jednak ciężko jest potrzymać zwierzęciu reakcję wymiotną, co może świadczyć o jego złym stanie zdrowia.

Przewlekłe problemy z wypróżnianiem wiążą się często z niewydolnością układu pokarmowego. Dochodzi do niej szczególnie w przypadku starszych osobników, których organizm nie pracuje już tak jak dawniej. Dlatego w takim przypadku tutaj pomoże przychodnia weterynaryjna kraków, która podpowie, co zrobić, by zminimalizować niepokojące objawy.

Kot zachowuje się inaczej? To coś sygnalizuje

Każde zwierzę ma unikalny zestaw cech, po którym możemy zidentyfikować jego stan. Niektóre koty bez przeszkód dają się głaskać i podchodzą niemal do każdego człowieka. Inne z kolei są bardziej skryte, a na bliższe relacje pozwalają tylko jednej wybranej osobie. Sytuacja zmienia się w przypadku wystąpienia dolegliwości.

Chory kot, który dotąd był bardzo aktywny może wykazywać apatię, niechęć do kontaktów z człowiekiem, a nawet wrogość. Z kolei zwierzę standardowo odizolowane czasem szuka wsparcia u ludzi, co z jego punktu widzenia jest dość nienaturalne. Warto zwracać uwagę szczególnie na agresywne zachowania, które mogą świadczyć o poważnym stadium choroby.

Przy stwierdzeniu wścieklizny trzeba reagować szybko

Wokalizacja zwierzęcia, agresywne zachowania, czy charakterystyczny ślinotok oraz gorączka powinny skłonić nas do jak najszybszej wizyty w gabinecie weterynaryjnym z Krakowa. Takie objawy bardzo często pojawiają się podczas zaawansowanego stadium wścieklizny, która jest nieuleczalna i może przejść na ludzi.

Niestety w większości przypadków zwierzęcia nie da się już uratować, a nasze działania skupiają się na izolacji kota i niedopuszczeniu do rozprzestrzenienia się choroby. Jeśli nie chcemy ryzykować, możemy wykorzystać szczepionki przeciw wściekliźnie dla kota, które skutecznie ochronią organizm zwierzęcia. Nie są one obowiązkowe tak jak u psów, choć mogą okazać się przydatne.